Czy The Saboteur można zaliczyć do listy fajne gry na ps3? Zdecydowanie tak. Najlepsze gry na PS3 – lista interesujących tytułów na PlayStation 3 mogłaby być jeszcze dłuższa. To tylko krótkie zestawienie, jednych z bardziej interesujących tytułów. Najlepsze gry na PS3 to dużo więcej, niż kilkanaście wymienionych przez nas Ponadto rok się jeszcze nie zakończył, dlatego warto wyczekiwać premier nowych gier. Wśród gier na PS5 jednymi z najbardziej wyczekiwanych tytułów są Final Fantasy XVI, Street Fighter 6 oraz Diablo IV. Podpowiadamy, w jakie nowe gry warto zagrać na Playstation 5 w 2023 roku. Sony wycofało się z planów zamknięcia PS Store na konsolach PlayStation 3 oraz PlayStation Vita. Prezes Jim Ryan potwierdził, że decyzja ta wynika z wysłuchania opinii graczy. Prawda czy Wyzwanie. Persona 5 royal switch. Zingo. Legacy OF Thieves Collection. Smoczy Kryształ. Gra PS3 Grand Theft Auto V (Gra PS3) - od 81,60 zł, porównanie cen w 7 sklepach. Zobacz inne Gry PlayStation 3, najtańsze i najlepsze oferty, opinie. XONE X360 PC PS3 PS4. FIFA 16. NBA Live, Madden NFL, czy PGA Tour. Tym razem zamiast na samej oprawie gry twórcy skupili się raczej na dopieszczeniu gameplayu, Komputer Świat Gry Aktualności Zobaczcie jak wyglądałoby Lords of the Fallen, gdyby pojawiło się jeszcze na PS3 i Xboksie 360 H3SZ. 13:07 zanonimizowany9473766 Legionista Jest świetna i wszyscy powinni ją poznać, ale gdyby Naughty Dog musiało myśleć o pecetowej optymalizacji, gra pewnie by na tym by straciła, a może nie. Trudno zresztą o dobrą optymalizację na PC, gdy multiplatformowym tytułom standardowo więcej uwagi poświęca się teraz w wersjach konsolowych, a pecetowe są niczym zrobione na szybko porty.. . Przy odpowiednim wkładzie pracy jednakże, nie sądzę, by były z tym kłopoty, a można by się cieszyć jeszcze wspanialszą nie, wcale nie chciałbym, by ta gra wyszła również na zaś wręcz przeciwnie - i nie cieszę, się że mogę zagrać w takie kąski jak TLoU, Uncharted, etc. tylko na konsoli. Nie bardzo odpowiadają mi ich horrendalnie wysokie ceny, brak możliwości modyfikacji oraz konieczność trzymania konsolowego złomu tylko po to, by móc kiedyś wrócić do tychże gier. Może z tym ostatnim kolekcjonerzy - entuzjaści nie mają problemu, ale trzymanie PS3 dla Uncharted 1-3, PS4 dla Uncharted 4-?, itd. burzy moją osobistą wizję wygodnego grania, gdzie wszystko mam pod ręką zintegrowane na jednej platformie (PC) i w jednej bibliotece (Steam), bez dodatkowych gratów i zbędnego bałaganu. 13:23 odpowiedzzanonimizowany9167717 Senator Gry ekskluzywne to gry od producentów sprzętu dla swoich klientów, to ich zainwestowane pieniądze i skoro je nadal wydają znaczy że mają rację bytu. 13:46 Najlepsze gry na wyłączność, to ma Nintendo a nie Sony czy MS. Scena niezależna rozrasta się na konsolach, to i PC pod tym względem przestał być taki atrakcyjny, jak kiedyś. 14:35 Moja teoria: Kiedyś ludzie też narzekali tylko nie było ogólnodostępnego internetu. 16:41 W przypadku The Last of Us to widać jak ciężko im było osiągnąć dobrą optymalizację na PS3, a później na PS4. W przypadku gdyby zrobili to na PC, nie mieliby ograniczonej ilości RAM'u. 17:06 odpowiedzT_D_i145 Generał C Z A S O W A wyłączność !!! 20:17 FrakmanTo powiedz mi po jakim czasie zagramy w takie Uncharted, Last of Us, Zelde, Forze czy nadchodzace Bloodborne albo The Order na innych (niz docelowe) platformach?BTW freakman, jak sie PS4 sprawuje? 21:28👍 Antares-> trochę mnie tytuł zmylił, bo myślałem że artykuł będzie typu ''Czy gry bez DRM'ów mają rację bytu'', ale i tak nie żałuje czasu poświęconemu artykułowi. Dobra robota! 21:29 Niestety gry na wyłączność mają rację bytu. 22:16👍 Drugą połowę lat 90-tych zapamiętałem podobnie jak Antares. W domu grałem wtedy głownie na PC - na blachę wychodziło wtedy mnóstwo exclusiwów, także tych AAA (pamiętajmy tylko, że budżety tych gier były wtedy dużo mniejsze). Natomiast u kuzyna ogrywałem hiciory na Nintendo 64. Oczy przecierałem ze zdumienia - ile GENIALNYCH gier omija blaszaka (przy czym Nintendo to klasa sama w sobie). Różnorodność była ogromna. Wtedy naprawdę warto było mieć dostęp do kilku będą w mniejszości. Ten trend pojawił się już za czasów X360/PS3, IMO teraz będzie się już tylko nasilał. Budżety spuchły na tyle, że dobrze (dla wydawcy) jest wydawać wszystko na wszystko, żeby się nie przejechać finansowo. Exy AAA ? Tylko i wyłącznie na konsolach - Sony, MS, Nintendo mają swoje studia wewnętrzne i te będą produkować (nieliczne w stosunku do ogółu gier) tytuły ekskluzywne. Na PC jest to już martwy gatunek. Platforma bez właściciela, więc nie ma komu za exy płacić. Pecetowcy trochę za tym nie nadążają (niektórzy), stąd taki ból dupy - bo "Diablo 3 stracone", "Day Z stracone", nawet "Symulator Kozy stracony" ;-) (to akurat nie AAA). Co zostało ? Sims 4 (pewnie prędzej czy później wyląduje i na konsolach, tak jak poprzednie części) i "Star Citizen" (podobnie - Roberts nie mówi twardo "nie"). Jak ostatnio przeglądałem line-up (bo pomału szykuje się do przesiadki na next gena), to upgrejd PC odpadł mi już na starcie ;/ Drogo a exów AAA brak :/ Wszystko wychodzi na wszystko plus niektóre gry (i gatunki) tylko na konsole. Sprawa na co w przyszłości wydać kasę rozwiązała się więc szybko ;-)Zaznaczam jednak, że stricte konsolowe tytuły również będą lądowały na PC i na wszystkim innym na czym się da grać. Nie dziwi MGS V na PC. Ba nie zdziwi nawet (bo wróbelki już o tym ćwierkają) nowy Tekken (a to przecież klasyka, która zdefiniowała markę PlayStation) na PC. Nie dziwi puszczanie oka przez Square Enix - nowe FF (niekoniecznie XV) również może wylądować na blaszaku. Roszady w drugą stronę (a jest ich zdecydowanie więcej) również nie zaskakują - wydawcy chcą i będą wydawać wszystko na wszystko. Nie zaskakują konsolowe klasyki na smartfonach i tabletach. Nie zaskakuje fakt, że blaszak traci exa za exem i to nie tylko na rzecz konsol, ale także tabletów i... telefonów (Baldurs Gate, BG2, ogłoszony dziś remaster i port Icewind Dale). Co dalej ? Stawiam mna jeszcze więcej portów, remasterów i "remasterów remasterów" (zwłaszcza na PC to jakaś plaga - ale mnie osobiście to nie smuci). Rozumiem tutaj wydawców. Taki rynek i takie czasy - skora da się grać już praktycznie na wszystkim, to dlaczego tego nie wykorzystać ?Z jednej strony to źle, bo brak mi trochę tej różnorodności i "ducha" każdego sprzętu - inaczej się grało kiedyś na PC w pecetowe gry i inaczej na konsoli w konsolowe. Inne doznania, inne wspomnienia. Z drugiej strony - niespecjalnie trzeba być dziś graczem multiplatformowym, każdy może zagrać (w to samo) na sprzęcie, który bardziej preferuje :) No i exy - ze względu na to, że na konsolach nie będzie ich tak wiele jak kiedyś, będą bardziej doszlifowane. Bo to wizytówka tych maszynek i nikt tu nie będzie chciał dać ciała. Choć lepiej i tak będą się sprzedawać multiplatformy :) 23:04 Temat mnie wyłączne przeznaczenie tytułu na którąś z platform, powinno opierać się o przyczyny:a) techniczne/technologiczne - konsola posiada wystarczające zasoby (moc) aby sprostać wizji artysty itd.. Np. na PS2 nie uświadczymy MGS 4, ponieważ konsola nie w tym podpunkcie zawierają się przesłanki architektoniczne - PS3 jest dość odmiennym środowiskiem od Xbox 360 lub PC i z uwagi na to firmy zajmujące się produkcją gier na PS3 muszą często zatrudniać dodatkowe osoby, w celach przeniesienia gry na pozostałe platformy. Sprzedaż na danej platformie musiałaby zapewnić pokrycie kosztów przeniesienia produkcji na funkcjonalności - np. pad od Wii U daje sporę możliwość implementacji specjalnych mechanizmów rozgrywki, które będą niemożliwe do wdrożenia na innych konsolach. Innym przykładem może być brak strategii i MMORPG na konsolach, chociaż temu można zaradzić - wystarczy rentowności produkcji - niektóre marki są mocno powiązane z konkretnymi platformami i nie sprzedawałyby się na konkurencyjnych konsolach. Przykłady - Halo na PS? Większość japońskich produkcji na konsolach Xbox (np. persona na xbox?). Wystarczy spojrzeć jak słabo seria MGS sprzedaje się na Xbox. Jednak w tym miejscu dochodzi do innego problemu naszego medium - braku nowych tworzenia tytułów na wyłączność są niby dość jasne, jednak często żadna z powyższych nie zachodzi, a tytuł i tak jest na wyłączność. Halo 4 na PC? Heavy Rain na PC i Xbox? Red Dead Redemption na PC? Koszt przeniesienia tych produkcji zwróciłby się i to z nawiązką, jednak tego nie zrobiono. W tym miejscu dochodzimy do sporej wady ogólnej dostępność na wszystkich platformach, jaką jest brak różnorodności. Producenci konsol szukają sposobów sprzedaży swoich zabawek, więc tworzą tzw. system sellery. Często z tego wychodzą naprawdę solidne gry. Udział w tym mają też różnice architektoniczne/techniczne - projektując grę pod daną konsolę możemy lepiej wykorzystać jej nie podoba się obecna sytuacja - Xbox One i PS4 to konsole bliźniacze, zbliżone architekturą do PC. Oznacza to, że gry będą bardziej dostępne, ale też mniej różnorodne, a zamiast stałych gier na wyłączność, będzie ta czasowa. Oczywiście ta pierwsza nie zniknie, jednak nie będzie ona już powiązana z przyczynami, o których pisałem wyżej, a zamiast tego będzie bezpodstawnie wymuszać na graczu zakup danej konsoli. Nadzieja w Big N. 09:55 A mnie to nigdy nie ruszało i nigdy chyba nie ruszy, od zawsze gram TYLKO na PC. Gier i tak mam za dużo w stosunku do czasu na nie poświęconego, więc nie wiem czemu miałbym się przejmować paroma tytułami w które nie zagram. A potem i tak jest zaskoczenie w stylu ( może nie zaskoczenie ale nie śledzę tego tak bardzo ) GTA V, Dead Rising 3 czy Ryse Son of Rome na PC. 13:11 Dlatego dodałem nawias do tego zaskoczenia :) , faktycznie zaskoczenie to żadne. Raczej miałem na myśli że ludzie się męczą, kłócą jak to jedni mają te gry na tych platformach a inni na innych nie mają - tak jakby był to jakiś wielki problem przy tej ilości produkcji. A potem i tak część z tego prędzej czy później na pieca wychodzi. Osobiście są tylko 3 gry/serie które nie wyszły i których mi lekko żal ( jako wiecznego PC-towca ) - RDR, GoW ( God of War ) i Uncharted. Przez tyle lat ( nie wiem, koło 15 , tyle grywam na PC ) tylko te 3 tytuły, to dla mnie faktycznie wielki powód aby kupować konsole :P i biadolić na ex'y. 13:26 Dla mnie zawsze było, jest i będzie wydawanie gier na wyłączność. gra powinna być wydana na wszystkich platformach, by wszyscy mogli się nią cieszyć, a i wydawca więcej by zarobił. 13:36 Gry na wyłączność mają na celu tylko i wyłącznie zwiększenie sprzedaży sprzętu na jaki wychodzi dana gra i tylko na platformach, które mają w tym interes w postaci zysku ze sprzedaży. Gdyby sprzęt na jaki dany ex wychodzi byłby tak dobry jak zapewniają twórcy to nie potrzebowaliby dodatkowych tzw. system sellerów w postaci gier. Moim zdaniem tracą na tym tylko konsumenci, którzy aby zagrać w grę muszą kupić dodatkowy sprzęt. Koniec końców wychodzi na to, że PC i 1 konsola nie wystarczą. Z punktu widzenia konsumenta zabieg nieopłacalny, z punktu widzenia producenta sprzętu zabieg zyskowny. Ale to twórcom powinno zależeć na tym, aby sprzedać więcej gier, nie konsumentom. Nie każdy może przecież pozwolić sobie na 2 lub więcej platform do gier. Moim zdaniem wydawanie gry tylko na 1 platformę to bardzo egoistyczny zabieg. Już lepiej dawać czasową wyłączność. 16:18 Wydawcy dostają kasę za robienie gry na wyłączność. Nikt tego nie robi dla zabawy. Każdy tutaj liczy kasę. Oczywiście tracą konsumenci jak zawsze ale konsument to ostatni z kim się wielkie korporacje liczą bo i tak wiadomo że ludzie kupią. Ja jestem posiadaczem PC i nie mam i nigdy nie miałem i nigdy nie będę miał konsoli. Nie cierpię padów, nie wygodnie mi się na tym gra. Już nie wspomnę że strzelanki na padzie to w ogóle jakaś masakra. Zapewne ktoś napisze że można KUPIĆ klawiaturę i myszkę. Tak można tylko za co jak właśnie wydałem 1/2 pensji na konsolę i jedną grę. Nie wspomnę już że na moim PC który ma 3 albo 4 lata mogę generować lepszą grafikę niż najnowsze konsole. Moja płyta główna nazywa się Vista Ready a w Metro Last Light mam 50fps hmmmm. Ciekawe czy PS4 śmignęło by Metro 2033 na full detalach. Pewnie nie, albo Crysis 3 na ultra. Jeszcze te ceny z kosmosu. Ta sama gra na konsole jest o 50% dlaczego????? A bo tak i już. 00:24 odpowiedzYamai13 Centurion Też jestem za tym że gry powinny być tworzone na wszystkie platformy i nie też te tylko nowe (PS4, XBOX ONE), ale na te "stare" też. Każda platforma ma swoich użytkowników, którzy chcą zagrać w nowe produkcje bez definitywnej zmiany sprzętu, tutaj mowa o konsolach bo w kompie nie zawsze trzeba wymieniać wszystko;) --> Archiwum Forum [1] Cainoor [ Mów mi wuju ] Nintendo DS vs PSP Co lepsze i dlaczego PSP? ;-) Jakie gry polecacie na jedno i na drugie urządzonko (np. niech każdy wymieni 5 najlepszych jego zdaniem). Czy wychodzą jeszcze filmy na UMC dla PSP? Czy integracja PS3 jest do czegoś przydatna? Czy ekran dotykowy w DS ma jeszcze jakieś zastosowania prócz gier (i jakie gry najfajniej go wykorzystują?) Ile mniej więcej trzymają baterie w jednej i drugiej konsolce i czy może na to coś poradzić? Jakie macie rady dla nooba, które chce sobie kupic DS lub PSP? Stranger. [ Spookhouse ] IMHO z noobowskiego punktu widzenia wszystko sprowadza się do gier - jeśli marzą Ci się konwersje hitów z "dużych" konsol i podane w ładnej oprawie, to powinieneś zdecydować się na PSP. Jeśli wolisz japońśkie gry, to lepszym wyborem będzie DS. _Luke_ [ Death Incarnate ] Generalnie biblioteka gier na DSa jest zdecydowanie bogatsza (dochodza tez gry z GBA), a co wiecej - lista zapowiadanych tytulow jest dluzsza niz ta na PSP. Konsola powinna sluzyc przede wszystkim do gier wiec pytanie o ekran dotykowy jest troche dziwne. Ze sterowania stylusem korzysta przede wszystkim Zelda, Kirby, roznorakie strategie/gry logiczne. Bateria w NDSie trzyma w zaleznosci od podswietlenia (4 poziomy) od 4,5h do ok. 12h. garettt [ Konsul ] 1. Nie UMC tylko UMD :) 2. Już nie wychodzą filmy na UMD 3. Integracja z PS3 przydaje się na przykład w taki sposób, że na ps3 ściągasz z PSNetwork demo dona psp i jest kopiujesz na psp z poziomu ps3 (innych, bardziej sensownych rozwiązań nie znalazłem) 4. Na ekranie dotykowym możesz rysować, pisać w chacie 5. Różnie bywa z trzymaniem baterii - zależy od stopnia podświetlenia, głośności muzyki ale PSP mi trzymało ~4 godziny, a DS Classic (chyba) trzyma koło 7, DS Lite koło 5. 6. Z grami to jest tak (wszystko to moje i tylko moje zdanie). Na PSP wychodzą w większości gry, które są jakimiśtam kontynuacjami w serii i nie są one zwykle w ogóle odkrywcze czy coś. Po prostu dobra grafika, i sprawdzone (lub nie) rozwiązania. Grafika jest dobra, w niektórych grach świetna (Tekken DR na przykład). Wyjątkami od reguły są gry Loco Roco, Patapon, Lumines (to ostatnie w mniejszym stopniu), które wybijają się innowacyjnością. Na DSa gry są (IMO) bardziej miodne, nie chodzi tu o grafikę (w pierwszych grach ta była trochę lepsza od GBA!), lecz o pomysł, wykorzystanie touch screena. Tutaj nie gra się w nowe nfsy(crapyyy) tylko głównie japońskie gry i gierki (np. Wario Ware Touched). Jeśli nie razi cię słaaaba grafika, chcesz coś na prawdę nowego (stawiam, że nigdy nie grałeś na dwóch ekranach, używając rysika), liczy się dla ciebie fun (szeroko pojęty - niektóre gry śmieszą dziecinnością (nie irytują tylko sprawiają że się uśmiechasz :D), nie masz uczulenia na japońskie gry i styl japoński to (IMO) bierz DSa. Miałem PSP, sprzedałem. Ogólnie się dobrze bawiłem, ale... Czegoś brakowało. Teraz znudzony tysięcznymi FPSami i ogólną odtwórczością, przymierzam się do DSa :D fan realu madryt i raula [ Manolito ] Ja bym tam brał PSP. Jest to jedyna konsola, której nie mam i chciałbym to zmienic (inne też bym chciał, ale jedynie tą bym kupił). A to wszystko za sprawą tego, że jedynie dzięki PSP mogę zabrac w dowolne miejsce moje ukochane GTA (Vice City Stories i Liberty City Stories). Strasznie bym chciał zagrac w te gy, ale niestety bez PSP (lub PS2, ale to odpada) nie da razy. Za to plusem NDS'a jest Assassin's Creed oraz zapowiedziane nowe GTA. neozes [ Generaďż˝ ] Mam dostep do obu konsol i... no coz moge powiedziec. Chyba warto miec obie :P Jezeli jestes bardziej nastawiony na swietna jakosc obrazu, muzyki i grafiki, i glownie wodotryski graficzne sprawiaja ci przyjemnosc z gry, a dodatkowo cenisz sobie multifunkcjonowalnosc, to proponuje PSP na wstepie. Jedyzna uzyteczna funkcja wspolpracy PSP z PS3 to dla mnie remoteplay, ktory umozliwia tobie odtwarzanie danych z konsoli gdziekolwiek jestes ze swoja PSP i masz dostep do neta. Jezeli jednak liczy sie dla ciebie przede wszystkim zabawa, to proponuje DSa. Zabawa stylusem i mikrofonem daje naprawde nowe doswiadczenia, ktore moim zdaniem w duzej mierze uzasadniaja zakup tej konsoli. Zdazaja sie gry, gdzie nawet mechanizm zamykania klapki jest implementowany do rozgrywki. Rozgrywka na DSie sprawia tyle przejmnosci, ze skutecznie rownowazy braki technologiczne w stosunku do PSP. Do tego mozna dodac, ze developerzy wykazuja sie wyjatkowa pomyslowoscia, co sprawia, ze w swietny sposob wykorzystuja potencjal tej konsoli. Nie trafila mi sie jeszcze gra, gdzie moglbym narzekac na jakosc wykonania :) [7] Pik [ No Bass No Fun ] Polecam PSP ze wzgledu na tzw hombrew. Oprocz calej masy roznych programow bedziesz mogl pograc we wszystkie gry ze starych komputerow i konsol np. - NesterJ - emulator NES'a, w Polsce znany był bardziej klon tej konsoli o nazwie Pegasus - oczywiście gry są te same. - SNESTyl - emulator SNES'a, czyli Super Nintendo. - PSP UAE - emulator komputera AMIGA. - CPCPSP - emilator Amstrada CPC - Atari 800 PSP - emulator Atari 800 - Stella PSP - emulator Atari 2600 - Virtual Jaguar Port - emulator Atari Jaguar - c64PSP - emulator Commodore 64 - VMU Emulator - emulator VMU DreamCasta - GeMP - emulator Gameboy/Gameboy Color - PSPGenesis - emulator Sega Megadrive - SMS PSP - emulator Sega Master System - NGPSP - emulator NeoGeo Pocket - NeoGeoCD - emulator konsoli SNK NeoGeo - PSPectrum - emulator Spectrum'a - Cygne - Wonderswan emulator - PSP ScummVM - emulator starych przygodówk - np. Monkey Island, Full Throttle - PlayStation1 (oficjalnie zapowiedziany przez SONY) - PSPOne - emulator PlayStation1 homebrew - Gameboy Advance - Nintendo 64 - Mame - DosBox - emulator PC DOS'a i aplikacji pod niego. EG2006_43107114 [ Senator ] Akurat na emulatory nie warto patrzeć, bo na DSie od razu można grać w gry z GBA, a po dograniu paru emulatorów też z innych sprzętów. Chociaż rzeczywiście możliwości jest mniej niż na PSP. Mofis [ v'C GoQ ] PSP zdecydowanie:) [10] _Luke_ [ Death Incarnate ] Tak jak ewenementem jest ilosc PCtowcow w stosunku do konsolowcow w Polsce, tak samo liczba zwolennikow PSP nad DSem nie odpowiada absolutnie trendowi swiatowemu. Dziwny jest ten kraj. davkens [ Feel The Pain! ] Psp...W dodatku mozna go podłączyc do tv :D [12] Cainoor [ Mów mi wuju ] Super, dzięki za rady. Oczywiście jakby ktoś miał jeszcze coś do dodania, to bez krempacji :-) Przyznam, ze przed założeniem wątku byłem bardziej skłonny ku PSP, ale widze, że niektórzy bardzo sobie chwalą gierki od Nintendo. Chyba muszę coś więcej poczytać na ten temat, bo jestem zielony jak szczypiroek na wiosnę. Z PSP to kojarzę niektóre produkcję, bo mam PCta i zwykłą konsolkę. Jednak ten DS naprawdę wydaje się ciekawy. NequliX [ Made in Poland. On a bed ] Ja bym bral NDS :) Gry od "N" sa niesamowice grywalne i sprawiaja mase radosci :) Pamietam jaka radosc byla z posiadania GameBoy'a Pocket , Color a pozniej Advance :) Cholera wkoncu chyba sam sie skusze na NDS'a :) Z tego co widze to na psp same odgrzewane kotlety z duzych konsol. pawcyk3 [ Prawie jak Steven Seagal ] Za to plusem NDS'a jest Assassin's Creed oraz zapowiedziane nowe GTA. AC to żaden plus - ta gra jest po prostu beznadziejna. Do grania - DS. Do multimediów - PSP. fan realu madryt i raula [ Manolito ] AC to żaden plus - ta gra jest po prostu beznadziejna Dla ciebie to może nie jest plus konsoli, ale dal mine już tak. I z tym, że to gra beznadziejna nie zgodziłbym się raczej. Stranger. [ Spookhouse ] AC na DS-a ma średnią na gamerankings. Zresztą, kupując ten sprzęt nie myśli się raczej o tego typu tytułach. Nowe GTA jest jednym z nielicznych wyjątków. _Luke_ [ Death Incarnate ] DS to przede wszystkim gry typu Rhythm Tengoku Gold, ktore z reszta wlasnie wyszlo :-) [18] [email protected] [ Rastaman ] Dla samego zakończenia Crisis Core: Final Fantasy VII warto kupić PSP... ;) A poza tym mamy God of War, Tekken'a, Burnouty, GTA, Daxter'a i paręnaście innych, naprawdę rewelacyjnych gier... Dodatkowo dochodzą możliwości multimedialne, internet i wszystko to, co ma do zaoferowania homebrew, czyli min. emulacja starszych konsol, PDA, Torrent, YouTube, mapy i GPS (już niedługo premiera Go!Explore - i oficjalnych map do GPSu w Polsce) i masa innych funkcji... Jeśli o filmy chodzi to z UMD jest ciężko, ale bez problemu można przekonwerotować film z płyty DVD/DivX'a i wrzucić na kartę pamięci PSP. :) Integracja z PS3 to zbędny bajer i pic na wodę, przydaje się tak samo jak "integracja" z PC... Bateria trzyma od 4 do 8 godzin - 4 w przypadku grania na full jasności wyświetlacza i głośności, 8 w przypadku jasności ust. na 1/2 i graniu na słuchawkach. Mówię tutaj o baterii w wersji Slim&Lite ofc. ;) Jak dla mnie wybór jest prosty. :) A NDS zawsze kojarzył mi się z prostymi, japońskimi gierkami a nie poważną konsolą dla prawdziwych graczy... ;) Pshemeck [ Dum Spiro Spero ] Zalezy co lubisz. Wiekszosc plusow/minusow juz padla. Ja sam posiadam kilka konsol ale w tej chwili nie mam ani Nintendo ani Wii i z tego wlasnie powodu bardziej katuje PSP. Jesli chce pograc w Tekkeny i inne GoW to wlaczam PS3 i mam to co chce na duzym ekranie. Jesli jednak chce zajac sie podczas jazdy pociagiem/samochodem/autobusem/samolotem to wtedy odpalam NDS na ktorym jest multum swietnych gier ktore zabijaja czas idealnie. Od zawsze bylem fanem Mario/Wario/Zeldy/ i innych dziwactw wiec NDS idealnie mi pasuje. Na NDS jest naprawde wiele gier, i duzo jeszcze wyjdzie. Do tego wszystkiego jest Contra...;) Gdybym nie mial odtwarzacza MP3 i komorki to moze i bym nosil ze soba PSP...w tej chwili lezy ono na biurku od ladnych kilku tygodni. Decyzja jednak nalezy do Ciebie. Powaznych gier na NDS jest moim zdaniem sporo :) claudespeed18 [ Senator ] PSP ale tylko z Custom Firmware neozes [ Generaďż˝ ] "AC na DS-a ma średnią na gamerankings." Przeciez taka srednia nie wyklucza czerpanie przyjemnosci z tej gry. Czas najwyzszy porzucic ten paradygmat do selekcjonowania gier, w ktore warto zagrac. To jest jakas paranoja... ludzie juz nie graja w to, co im sie podoba(co sami ocenia za dobre - ba, nawet sami przestali oceniac), tylko w to, co inni uznaja za dobre/fajne. Chyba wlasnie zrozumialem, czemu sie mowi, ze Ipod stworzyl cala generacje... "Zresztą, kupując ten sprzęt nie myśli się raczej o tego typu tytułach." Jak widac wyzej, niektorzy mysla :P slayn [ Konsul ] ja tam jak wybieralem handhelda to zwrocilem uwage miedzy innymi na to ze raczej malo kto ze znajomych kupi nds a jest dużo fun grać na wykładach z kumplem w takie gta np Azzie [ bonobo ] Nie mam PSP ale ze w kieszonsolkach Nintendo siedze od zarania dziejow to powiem co mnie w NDS cieszy i denerwuje: minusy: - wiekszosc gier jest strasznie dziecinna, opowiada o dzieciach ktore maja dziecinne problemy a swiat jest cukierkowy, czarno-bialy i wszystko dobrze sie konczy. BLE! Przez to wiekszosc gier ktore z punktu widzenia grywalnosci sa swietne, dla mnie traca calkowicie fabule, bo po prostu nie chce mi sie czytac tego p.....lenia. Przykladem jest tutaj np Advance Wars, ale bylem zszokowany po odpaleniu Advance Wars Days of Ruin: niby ta sama gra, a jednak kolorystyka "dorosla", fabula ciekawa, ten sam schemat gry ale zupelnie inna jakosc. Widac nie tylko ja narzekalem na dziecinnosc poprzedniej czesci. - wiadomo, grafika nie jest szczytem osiagniec, ale majac swoj wiek, wiekszosc osob juz na grafike uwagi nie zwraca. Dla mnie jedyne co bylo rewolucyjne w grafice to pierwsze Voodoo. Potem juz tylko spokojna ewolucja, nie widze powodu zeby sie podniecac najnowszymi gierkami z X360 czy PS3. Tak wiec jesli masz podobne podejscie, to slaba grafa na DS ani ziebi ani grzeje. - malo skomplikowanych tytulow, ciagle czekam na Civilizacje, ale nie wiem czy sie doczekam :) takze na nic ambitniejszego nie masz co liczyc. - dretwieje mi reka od grania na NDS dluzszy czas, chyba mam za duze graby, albo NDS za maly :) plusy: + dziecinne gierki :) niektore sa tak urocze ze az przyjemnie sie w nie gra, np Yoshi's Island, te chmurki, usmiechniete kwiatki, tanczace potworki, no po prostu az sie czlowiek usmiecha w to grajac. Ta dziecinnosc jest tak delikatna, subtelna i urocza, ze az sie dziecko w czlowieku budzi :) a sama platformowka tez pierwszej klasy + touch screen jest fajna odmiana, chociaz ostatnio tne non stop w Advance Wars Days of Ruin ktory tego nie uzywa (albo nie jest konieczne do grania) i tez jest fajnie + Wiekszosc gierek jest prosta i latwa: wlaczasz, chwile grasz, wylaczasz i zyjesz dalej. Idealne na kolejke w banku, przejazd pociagiem, czy siedzenie na klopie. Obsluga gry jest zwykle intuicyjna, znajomosc fabuly niekonieczna. Typowe casuale. Jesli wiec oczekujesz dobrego towarzysza w nudnych chwilach, wg mnie NDS jest do tego swietny. Jesli chcesz grac na nim w domu, zamiast na duzych konsolach, to szybko sie znudzisz :) [24] Cainoor [ Mów mi wuju ] Ok. Jeszcze raz chciałem podziękowac za rady. Postanowiłem, że chyba kupie sobie po prostu dwie konsolki i pare najlepszych gierek do nich. btw. Czy istnieje coś takiego na te konsole jak blokada regionalna? Tzn, że gry kupione w Europie nie działają w Japonii itp. [email protected] [ Rastaman ] Cainoor -> Nie wiem jak w przypadku DSa, ale na PSP blokada regionalna dotyczy jedynie filmów na UMD (można to łatwo obejść jednak na CFW), gry nie są taką blokadą objęte w ogóle. _Luke_ [ Death Incarnate ] Na DSie tez nie ma blokady regionalnej. KhRON [ Dominus Mortis ] na DS-a wyszła Zelda i można grać w Zeldę z GBA :) ... a na PSP wyszło GTA ;) i loco-roco ^^ Cliffton [ Generaďż˝ ] Szybko okaże się, że na PSP nie ma wielu fajnych gier (jak już przejdziesz te najlepsze czyli God of War, GTA i... no właśnie, co? Tekken - nie każdy lubi takie gry, Burnout to samo, Locoroco, Patapon - dziwne gry, nie każdy lubi coś takiego, mnie nie wciągnęło zupełnie). Ja, mając od roku PSP Slim, w tej chwili gdybym miał wybierać to wziąłbym NDS - PSP mnie po prostu znudziło... Oglądanie filmów na PSP jest ok, ale konwertowanie każdego filmu do odpowiedniej rozdzielczości i formatu mp4 potrafi skutecznie zrazić do oglądania filmów na PSP (a UMD Video się nie opłaca) neozes [ Generaďż˝ ] Cliffton, jezeli LocoRoco i Patapon cie nie wciagnely, to tym bardziej nie mialbys po co kupowac DSa :) Poza tym, te dwie gry co wymieniles sa wysmienite :) W szczegolnosci Patapon! KhRON [ Dominus Mortis ] racja... zapomniałem o Patapon... ale to przez to że jest to relatywnie nowy tytuł ;) tylko że - nie wiem czy odnoszę dobre wrażenie PSP to konsola, nad którą się trzeba przysiąść... nie da się jej wyciągnąć na dwie minutki (bo tyle trwa uruchomienie gry ;p ) i pograć np. w Loco Roco czy - niech będzie - Parapon... mając PSP lepiej rozłożyć się gdzieś wygodnie w domu, ze szklanką dobrej herbaty DS zaś nadaje się świetnie do casual gamingu (sprawdzone) - wyciagasz konsolkę, rozkładasz, parę sekund i już grasz w dajmy na to Zeldę... oczywiście w domu również da się grać ;) slayn [ Konsul ] khron, na psp też można... _Luke_ [ Death Incarnate ] Gier na DSie jest tak duzo, ze sa na niego gry w ktore mozna grac godzinami (castlevania, FFy itp) i sa tytuly, ktore nadaja sie do grania przez pare minut (albo i dluzej - wszelkiego rodzaju gry logiczne a jest tego mnostwo) - i to jest piekne. Nie mowiac o tym, ze jesli chodzi o homebrew i backupy chodza na konsoli bez zadnych przerobek - wystarczy kupic programator i karte microSD. slayn [ Konsul ] Luke, na psp wystarczy sciagnać CF i kupic np takie DATEL battery tool i karte o ile dobrze pamietam nazwe, i rownież są gry w które można pograć przez pare minut jak i takie które możesz grać godzinami ;-) to tylko kwestia gustu kto jakie gry woli [34] Cliffton [ Generaďż˝ ] neozes - a właśnie, że nie, bo widziałem parę gier na NDSa (w jakimś sklepie było parę NDSów włączonych do pogrania :D) które mi się bardzo podobały, więc myślę, że takich tytułów jest więcej. Bo to takie proste gry które dają dużo radochy, zazwyczaj są szybkie, dynamiczne... a na PSP jest dużo 'poważnych' gier przeznaczonych do dłuższego grania, ale jednak nie dających takiej radochy. A PSP przerabia się bardzo łatwo - można albo kupić baterię Pandory na allegro, albo dać komuś do przerobienia za 20-30 zł - na allegro jest pełno takich ogłoszeń, a przeróbka jest bezpieczna i nie traci się gwarancji :) realkrytyk96 [ Centurion ] nds to nowa wersja gba z2 prziciskami więcej. haha ja bym kupił nds z 120 zł góra . ha psp to jest cos w porwnaniu do psp fan realu madryt i raula [ Manolito ] A ja się zdecydowałem na kupno PSP. oczywiście nie teraz, bo dopiero na następne wakacje jak przez dwa, trzy meisiące popracuję troszkę. Do tego czasu na pewno konsola stanieje i dwie gry, dla których musze meic tą konsolą, czyli GTA: Vice City Stories i GTA: Liberty City Stories. [37] czekers [ Let there be Nite ] nds to nowa wersja gba z2 prziciskami więcej. haha ja bym kupił nds z 120 zł góra . ha psp to jest cos w porwnaniu do psp Dlatego Twoje zdanie gówno się liczy... Cliffton [ Generaďż˝ ] fan realu madryt i raula - spokojnie możesz trochę zaczekać bo 15 października wychodzi PSP-3000, więc możesz kupić sobie od razu tą wersję. Albo np. Slima który po wyjściu nowego modelu powinien stanieć :) © 2000-2022 GRY-OnLine Ja też tak sobie mówiłem "kupie PS4, to nie będę musiał kłaść w PC i opłaci mi się"... pomyślmy... --1999zł zapłaciłem za wywalczony promocyjny zestaw z 2 grami (teraz już niedostępny) --200zł z miejsca za roczny ps+, bo inaczej nie da się grać online --160zł za stację dokującą do pada, bo trzyma on z 4-5 godzin grania i bez tego akcesorium ani rusz --100zł by postawić konsolę pionowo (nie jest to wymagane, ale wbrew pozorom nie jest ona taka malutka i miejsce zagracała) Wydałem więc prawie 2500zł żeby w jakikolwiek sposób na tej zabawce... grać i jej używać, a gdzie do tego gry? Żeś ładnie naciągnął tą swoją teorię Przez 11 lat mojej przygody z PS nie była mi potrzebna ŻADNA stacja dokująca (nowy DualShock 4 nie śmiga na baterii tyle ile DualShock 3 ale z kolei ładuje się znacznie szybciej, ok. 30 minut). To samo tyczy się podstawki. Znajdź mi mniejszego pieca od PS4 Jak masz gdzie położyć talerz to znajdziesz i miejsce na PS4 Pytanie jednak nie ma sensu gdyż nie można porównać tych dwóch platform. Jako gracz, zarówno pecetowy jak i konsolowy uważam, że ta cała wojna co jest lepsze nie ma totalnie sensu. Oczywiście, jako że jest to forum głównie dla pecetowców to cała rzesza w tym temacie będzie podbudowywać swoje ego plując na konsole. Jednak 3/4 z nich nigdy nawet owej konsoli nie miało. Musisz sobie zadać pytanie jakie gry lubisz. Jeśli strategie - bierz PC. Mimo, że RTSy nieśmiało wychodzą na konsole to nadal jednak dominują na PC. Jeśli lubisz z kolei gry sportowe lub zręcznościówki, przygodowe etc to tutaj uważam, że konsole mają przewagę. Nie tylko z powodu pada (bo o ile się nie mylę można już nawet DS4 podłączyć do PC) ale z racji exclusive'ów, które na PC w ogóle się nie ukazują lub po roku od premiery na konsole. Co raz więcej wydawców (jak np. Rockstar) inwestuje w gry na konsole bo po prostu bardziej im się to opłaca (umowy s sony czy microsoft + gier na konsole praktycznie nie da się piracić). Druga sprawa, że często rewolucje w seriach gier (jak np. Fifa czy NBA od 2K) są wprowadzane najpierw na konsole (dlaczego? nie mam pojęcia). W komputer zainwestujesz zawsze więcej jeśli chcesz grać na najwyższym poziomie. Warto wliczyć w to myszkę i klawiaturę, no i oczywiście dobry monitor. Jeśli masz już taki sprzęt - bierz PC. Jeśli natomiast masz dobry telewizor - bierz konsolę. Żaden piec nie pobije grania na 55 calach i podłączonym kinie domowym. Oczywiście można pieca podłączyć do TV itd ale umówmy się - większość ma telewizor w salonie więc nikt nie będzie przenosił peceta. Druga sprawa to fakt, że jeśli wpadają do ciebie kumple na browarka i fife to nie ma nic lepszego niż walnąć się na kanapie w salonie z padem. Nie przypominam sobie akcji żebym grał z kumplem na pececie we dwóch (raz gdy podłączyliśmy go właśnie do TV i podłączyliśmy pady ). Pecet za to jest bardziej uniwersalny, w zasadzie musisz go mieć w domu, do nauki, przeglądania internetu czy innych rzeczy. Co do cen gier. Niestety nówki na konsole są cholernie drogie. Jednak trudne są tylko początki. Gdy już zbierzesz parę tytułów można śmiało wymieniać je na używki (które pojawiają się parę dni po premierze gry) dokładając parę dych. Nie mówiąc o tym, że obecnie używane tytuły na PS4 kosztują około 150 zł. Cena jest wysoka bo jest mało gier jeszcze na nowe platformy i nie ma oficjalnie XONE w Polsce. Jak już rynek się rozpędzi to będzie podobnie jak z ps3, że używki chodzą od 80 do 150 zł. Jednak nie ma co się oszukiwać, nadal wydasz więcej na gry konsolowe niż te na PC. Natomiast nie jest to jakaś drastyczna różnica, jak co poniektórzy tutaj opisują. Co do wydajności to pokazał już Rockstar co to znaczy jak gra jest pisana pod konsole. Chociażby tytułem Red Dead Redemption (którego pecetowcy nie mieli szczęścia liznąć). Nie mówiąc już o tym co wycisnęli z GTA V. Ja odpalając BF4 na PS4 i na komputerze (ustawienia ultra) nie widzę żadnej różnicy. Póki co, przez najbliższe 2-3 lata konsole będą dotrzymywały równo kroku komputerom. Natomiast umówmy się, po 2-3 latach kompa również należy zmodernizować. Na jedno wychodzi. Natomiast póki co jest słabo z grami na next geny. Niestety ale Sony i Microsoft pośpieszyły się z premierami i obecnie jest naprawdę niewiele gier a nowe tytuły często wychodzą tylko na ps3. To duży minus dla nowych konsol ale na szczęście jesień jest już coraz bliżej a na ten czas przygotowana jest cała lista smaczków Reasumując - obie platformy mają swoje plusy jak i minusy. Żadna nie jest gorsza. Moja opinia może brzmieć trochę "prokonsolowo" ale to dlatego, że warto wrzucić do tematu jakąś przeciwwagę i uspokoić emocje bo widzę, że wyrwali się do odpowiedzi specjaliści od "wojenek" kto i co jest lepsze. Natomiast powiem wam tak na koniec, chłopaki pececiaki, że GTA V, które ogrywałem we wrześniu urywa d...może w końcu się doczekacie premiery na PC, chociaż podobno Rockstar obecnie skupia się nad nowym exclusivem na konsole Edytowane 8 Czerwca 2014 przez Zakupy tylko z poziomu konsoli. PS Store na przeglądarkach tylko w nowej wersji Odświeżona edycja pozwala kupować tylko gry na PS4 i PS5 Sony usunęło starszą wersję PlayStation Store przeznaczoną na przeglądarki internetowe, na której użytkownicy wciąż mogli kupować gry na PS3, PS Vita i PSP. Aktualnie produkcje na wspomniane urządzenia można nabyć tylko z poziomu konsoli. Odświeżona edycja PlayStation Store zadebiutowała w październiku. Brakuje w niej nie tylko gier, ale i motywów oraz awatarów na PS3, PS Vita i PSP. Sony usunęło też funkcję listy życzeń. Komunikat po próbie dostania się na starą wersję PS Store Do niedawna internauci wciąż mogli skorzystać z klasycznej edycji PS Store dzięki specjalnym linkom, różnym w zależności od regionu świata. W weekend odnośniki przestały działać, odsyłając do sklepu zawierającego tylko gry na PS4 i PS5. Według nieoficjalnych - ale w świetle decyzji Sony dość prawdopodobnych - informacji, japoński koncern wkrótce całkowicie zablokuje PlayStation Store dla PS3 i konsol przenośnych. Sony nie zdecydowało się jeszcze skomentować sprawy. More News Najnowsze artykuły zapytał(a) o 17:57 Jak długo będą wychodzić jeszcze gry na PS3? Jak długo będą jeszcze wychodzić gry na konsolę PS3?Nie wiem czy opłaca się kupować :/ Odpowiedzi Era hitów na tę platformę już się zakończyła. Będą jeszcze jakieś giery wychodzić,ale na wiele nie ma co liczyć. arek104 odpowiedział(a) o 18:04 Myślę że przez następne 5/7 lat nie wyjdzie nic oprócz fify. bubu842 odpowiedział(a) o 10:13 Sytuacja miewa się obecnie takDobre gry - hehe możesz se pomarzyćŚrednie gry - trochęwięc ja bym kupił PS4/XBOne :V Uważasz, że ktoś się myli? lub

czy wychodzą jeszcze gry na ps3